13 czerwca na pewno nie będzie pechowy! To już ostatni czwartek tego roku szkolnego i planujemy spędzić go "w siodełku". Tematem przewodnim jest 100-lecie Powstań Śląskich, dlatego też naszym celem jest katowicki Nikiszowiec.

Nasze coroczne wyprawy to nie przejażdżki po parku, lecz kilkugodzinne wyjazdy składające się na trasę ok 60 km. Dlatego też propozycja jest skierowana do osób, które aktywnie pedałują i mają już w swoim rowerowym portfolio ponad 60 kilometrowe wyjazdy.
Przed podjęciem decyzji o wyjeździe watro opowiedzieć sobie na kilka pytań: czy dam rade? czy wiem ile to jest 60 km? czy potrafię naprawić "panę"?  czy przerzutki to ciągle dla mnie nieodkryta tajemnica?
No właśnie! niby proste, ale ekipy serwisowej nie ma, więc każdy odpowiada za swój sprzęt!

Część trasy przebiega po bezdrożach, dlatego wskazany jest rower górski.
Obowiązkowe wyposażenie: woda, kask, dętka.